Kupujemy wiązania snowboardowe
Porady turystyczne. Kupujemy wiązania
Jedną z podstawowych cech wiązań snowboardowych jest elastyczność. Ze względu na tę cechę wiązania dzielą się na: twarde i miękkie. Wiązania twarde (prawie w całości wykonane z metalu) przystosowane są tylko i wyłącznie do twardych butów, do złudzenia przypominających narciarskie. „Twardziele” zwykle wiedzą czego chcą, więc skoncentrujemy się na miękkim sprzęcie.
Wiązania paskowe
Paski
System mocowania opiera się na dwóch ząbkowanych paskach, które unieruchamiają stopę w okolicach

Fot. www.snowsport.pl
Buty mają różne rozmiary i różną konstrukcję dlatego aby dobrze trzymały, paski nie mogą być, ani za krótkie ani za długie. Wybieramy więc te wiązania, które oferują największe możliwości regulacji długości i położenia pasków. Niewątpliwą zaletą jest również możliwość zapięcia przedniego paska w dwóch położeniach.
Padsy
Przeczytaj też: |
► Kupujemy buty na snowboard ► Kupujemy deskę snowboardową ► Kupujemy ciuchy snowboardowe |
Okładzina tylnego paska powinna pasować do kształtu buta. Jeżeli skrócimy lub wydłużymy tylny pasek to nie będzie ona leżała centralnie na bucie, dlatego przy zakupie zwracamy uwagę na możliwość regulacji padsa (przesunięcia w lewo lub prawo).
Pompki
Pasek zapinany jest za pomocą odpowiedniej klamry zwanej popularnie „pompką”. To małe urządzenie umożliwia zapięcie buta z odpowiednią siłą. Odpowiednią to znaczy na tyle ciasno, żeby but nie miał możliwości poruszenia się i nie na tyle mocno żeby zatrzymać krążenie krwi w stopach.
Najtrwalsze klamry wykonane są z aluminium bądź wysokiej jakości tworzyw sztucznych. Cały system zapinania i odpinania powinien być prosty i niezawodny. Podstawową zasadą jest przetestowanie w terenie. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, to przynajmniej załóżmy w sklepie rękawice i spróbujmy kilkakrotnie odpiąć i zapiąć paski. Sprawdźmy czy dźwignia nie jest za mała, czy łatwo można nią manipulować w jednopalczastych rękawicach. W ciepłym sklepie może się wydawać nieistotne to, czy zapięcie trwa kilka czy kilkanaście ruchów pompką, na śniegu przy minus dwudziestu stopniach te drobnostki urastają do rangi problemu.
Baza
Bazę wiązania stanowi ten element, który bezpośrednio styka się z powierzchnią deski. Tak jak w przypadku innych elementów, również baza powinna być wykonana z dobrego materiału. Aluminium zapewnia wysoką sztywność, ale przenosi drgania i nawet, jeśli wiązanie jest wyposażone w odpowiednie podkładki antywibracyjne, po wielu latach intensywnej jazdy kolana i kręgosłup na pewno to odczują. Aluminium jest natomiast dobrym materiałem na tzw. piętę, która nadaje wiązaniu odpowiednią sztywność poprzeczną.
Warto zwrócić uwagę na możliwości regulacji – wiązania powinny mieć możliwość wysuwania pięty, tak aby dostosować jego długość do rozmiaru buta. Oczywiście regulacja szerokości nie wchodzi w rachubę dlatego wiązania mają różne rozmiary (M, L itd.). Po włożeniu, but powinien pasować do kształtu bazy. Najlepiej więc wiązania dobierać do konkretnego buta. Jeśli nie mamy butów to przy ich zakupie będziemy musieli zwrócić uwagę na to, czy będą one odpowiednie do posiadanych wiązań.
Talerzyki
Tak zwane talerzyki umożliwiają przykręcenie wiązania do deski, pod odpowiednim kątem do krawędzi. Wydawałoby się, że talerzyk to rzecz mało istotna. Rzeczywiście tak jest przy normalnej, spokojnej jeździe na przygotowanym stoku. Jednak podczas wykonywania skoków wiązania poddawane są prawdziwym torturom. Może się zdarzyć, że po wylądowaniu pierwszej w życiu 180-tki, nasze wiązanie zamiast +15 stopni będzie ustawione pod kątem -15 stopni. Odpowiedzialny za to jest właśnie nieodpowiedni talerzyk i nic nie pomoże dokręcanie śrub. Przy zakupie zwracamy więc szczególną uwagę na jego sztywność, głębokość i rozmiar ząbków, które powinny idealnie pasować do ząbków w bazie. Nie powinno być problemu z nowymi wiązaniami, bowiem odpowiednie talerzyki zawsze są w komplecie. Przy wiązaniach używanych może się zdarzyć, że talerzyki pochodzą od innego modelu i są minimalnie za małe albo nie pasują idealnie do bazy.
Łyżka (highback)
Każde wiązanie miękkie ma tzw. łyżkę, której zadaniem jest ułatwienie pochylenia deski na tylną krawędź (backside). Najważniejszą sprawą, na którą trzeba zwrócić uwagę jest możliwość regulacji kąta pochylenia oraz wysokość samej łyżki, która zależy od preferowanego stylu (freeride/freestyle) i wysokości buta.
Pedały
W części przedniej i tylnej bazy zamontowane są popularnie zwane pedały gazu. Są to profilowane regulowane wkładki, często ze zintegrowanym materiałem tłumiącym drgania, których zadaniem jest ułatwienie przechodzenia z krawędzi backside na frontside (przedni pedał) i odwrotnie (tylny pedał). Często pedał przedni zajmuje całą powierzchnię bazy zakrywając talerzyk ze śrubami. Takie rozwiązanie ułatwia czyszczanie wiązania ze śniegu i zapobiega powstawaniu lodu pod butem.
Wiązania Step-in
Wiązania tego typu powstały z lenistwa. Zasadniczą ich zaletą jest to, że tak jak w przypadku nart, nie
Fot. www.snowsport.pl
- istnieje kilka wzajemnie niekompatybilnych systemów co powoduje, że nie każde buty step-in pasują do każdego wiązania. W związku z tym wiązania najczęściej kupuje się łącznie z butami, co bardzo komplikuje życie (mały wybór butów, wysoki koszt, problem z odsprzedażą).
- wiązania step-in łatwo wpina się na płaskim natomiast problemy mogą się pojawić na stromym stoku i w puchu.
- buty używane w systemie step-in są mniej komfortowe i zazwyczaj cięższe od butów tradycyjnych (zwłaszcza te ze zintegrowanym highbackiem)
- nie ma możliwości regulacji siły zapięcia
- wiązania w tym systemie nie można zapiąć siedząc na śniegu, tym samym nie ma wymówki żeby usiąść i odpocząć.
Wiązania Flow
Ten typ wiązań jest odpowiedzią na wady step-inów. System został opatentowany i jest cały czas rozwijany
Fot. www.snowsport.pl
- aby mieć pewność, że wiązania będą dobrze trzymały, najlepiej używać butów również produkowanych przez Flow. Nie każdy but pasuje równie dobrze, a niektóre modele mogą ulec uszkodzeniu w wyniku wielokrotnego zapinania i odpinania łyżki.
- istnieje niczym nie poparte przekonanie, że wiązania Flow nie są tak sztywne jak paskowe
- zapięcie wiązań flow na stromym stoku i w puchu nie jest już takie proste jak na płaskim
- deska z wiązaniami flow nie mieści się w standardowym pokrowcu i zajmuje dużo miejsca w samochodzie, nie wspominając o aerodynamice w przypadku montowania na bagażniku dachowym.
- rozmontowanie padsa do transportu wiąże się z ponowną regulacją wiązania po dotarciu na stok, co jest czynnością dość upierdliwą i wymagającą czasu.
- Freestyle. Wiązania dobieramy do deski. Jeżeli mamy elastyczną deskę jibbingową, to głupio byłoby przypiąć do niej sztywne wiązania boardercrossowe. Zwracamy uwagę na wagę wiązania - powinny być jak najlżejsze ale nie za cenę trwałości. We freestylu jazda na krawędzi nie jest istotna więc highback nie musi być wysoki, a regulacja pochylenia nie ma aż tak istotnego znaczenia. Wiązania flow sprawdzają się zwłaszcza poza snowparkiem gdy trzeba podchodzić, a wiec często odpinać i zapinać deskę.
- Freeride. Wiązania freeridowe powinny być sztywne dlatego najlepiej jeśli pięta wiązania Jest zrobiona z aluminium. Łyżka regulowana i wysoka, ułatwiająca pochylenie deski na backside (tylną krawędź).
Opcja tylko dla zalogowanych
Wybrana opcja dostępna jest wyłącznie dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się już teraz, szybko, łatwo i za darmo!